Carles Marc: Cieszę się z asysty, martwi mnie strata punktów

Zawodnik pochodzący z hiszpańskiej Walencji po raz drugi z rzędu dostał od trenera Brosza szansę gry od pierwszej minuty. Uważa, że z przebiegu gry to Piast zasłużył na zwycięstwo, dlatego wynik nie do końca jest sprawiedliwy.

- Było to trudne spotkanie przeciwko silnej drużynie. W moim odczuciu byliśmy lepsi, drużyna pokazała się z bardzo dobrej strony. Mieliśmy znacznie więcej sytuacji niż Śląsk. Ale futbol to futbol.  Nie zawsze wygrywa lepszy – powiedział Carles Marc.

Oprócz asysty przy bramce Hiszpan zanotował dziś wiele dobrych odbiorów w defensywie. -  Z  każdym spotkaniem czuję się pewniej i wydaje mi się, że moja gra wygląda lepiej. Mam nadzieję, że kibice też tak to oceniają.  Taka jest moja misja w drużynie – walczyć, odbierać piłki i zostawiać swoje życie na boisku dla tej drużyny – dodał pomocnik.

- Następny mecz z Wisłą w Krakowie. Mamy dwa tygodnie aby się do niego przygotować i musimy zrobić jeszcze lepiej niż zazwyczaj. Jest to silna drużyna i w tym roku gra dużo lepiej niż w ubiegłym sezonie. Zapowiada się trudny mecz – zakończył.