Bukata: Awans da nam pozytywnego kopa

08
sie

 - Najważniejsza będzie dobra regeneracja i koncentracja na spotkaniu z Legią. Jedziemy dalej! Mam nadzieję, że to pucharowe zwycięstwo da nam pozytywnego kopa - powiedział Martin Bukata po zwycięstwie nad Stalą Mielec.

Gratulujemy wykonania zadania. Możemy tak powiedzieć?
- Dokładnie. Chodziło o to, aby tu przyjechać, zwyciężyć i wrócić jak najszybciej do Gliwic. Wygraliśmy i przechodzimy do kolejnej rundy.

Właściwie przez całe spotkanie kontrolowaliście jego przebieg.
- Mogło to tak wyglądać, ale to nie był łatwy mecz. Stal postawiła trudne warunki i musieliśmy wywalczyć to zwycięstwo. Ważne jednak, że po strzelonym golu nadal graliśmy swoje, atakowaliśmy, ale i mądrze się broniliśmy. W końcu podwyższyliśmy prowadzenie i udało nam się zakończyć mecz z czystym kontem.

Pierwszy gol padł po twojej indywidualnej akcji.
- Tak, przechwyciłem złe podanie Stali i wbiegłem w pole karne. Udało mi się oddać celny strzał i uzyskać prowadzenie. Cieszę się, że swoją bramką pomogłem drużynie w uzyskaniu awansu.

Przy drugiej bramce również brałeś udział.
- Tak, zostałem sfaulowany w polu karnym. Piłka odbiła się od jednego z zawodników Stali, ja dobiegłem do niej pierwszy i bramkarz mnie przewrócił. Cieszę się, że Patryk Dziczek pewnie wykorzystał karnego i mieliśmy spokojne prowadzenie.

W następnej rundzie zmierzymy się z Chrobrym Głogów, który pokonał Ruch Chorzów 3-1.
- Najważniejsze jest nasze dobre przygotowanie do kolejnej rundy, a nie przeciwnik, z którym będziemy się mierzyć. Chcemy wygrać kolejny mecz w Pucharze Polski i awansować dalej.

Teraz jednak czas na mecz z Legią Warszawa, z którą zagramy już w najbliższy piątek.
- Tak, dlatego teraz najważniejsza będzie dobra regeneracja i koncentracja na spotkaniu z Legią. Jedziemy dalej! Mam nadzieję, że to pucharowe zwycięstwo da nam pozytywnego kopa.

Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.