Brosz: Szukaliśmy takiego piłkarza jak Badia
Nowy piłkarz Piasta – Gerard Badia.
Szkoleniowiec przedstawił nowego zawodnika w szeregach Niebiesko-czerwonych - Jak wiadomo Gerard Badia pojechał z nami na obóz szkoleniowy w Alicante, w jednym ze sparingów strzelił bramkę. Trener przekonywał też o użyteczności piłkarza – Badia jest zawodnikiem dobrym technicznie, potrafi rozgrywać piłkę oraz posiada dobre uderzenie, przez co potrafi zaskoczyć bramkarza strzałem z odległości, co ostatnio było mankamentem w naszej drużynie. Gerard jest zawodnikiem, którego szukaliśmy – przekonuje Marcin Brosz. Hiszpan może grać zarówno na środku pomocy jak i na skrzydle – na takich pozycjach grywał w swoich poprzednich klubach. Nowy pomocnik Niebiesko-czerwonych mało grał w ostatnim sezonie, mimo to Brosz jest spokojny o jego formę – Badia jest zawodnikiem młodym ma dopiero 25 lat, jego organizm szybko się regeneruje przez co zawodnik jest gotowy do sezonu. Przyczyną tego, że mało grywał nie była jego forma a sprawy organizacyjne jego byłego klubu.
Kontuzja Krzysztofa Króla.
Szkoleniowiec gliwickiego Piasta odniósł się też do kontuzji Krzysztofa Króla – pierwsze diagnozy wskazywały, że okres jego rozbratu z piłką będzie krótszy natomiast wykonane zabiegi wydłużyły jego absencję do 5 – 6 tygodni. W tej chwili Król przechodzi zabiegi rehabilitacyjne.
Problemy z obroną.
Kontuzja Krzysztofa Króla oraz transfer Damiana Zbozienia spowodowały problemy z zestawieniem linii obrony Piasta – staramy się ułożyć defensywę z naszych piłkarzy, ale szukamy też bocznych obrońców na rynku transferowym. Prawdą jest, że prowadzimy rozmowy z Mateuszem Cichockim z Legii Warszawa.
Mecze kontrolne W Gliwicach.
Po powrocie do Polski Niebiesko-czerwoni rozegrają jeszcze dwa sparingi – w poniedziałek 17. lutego rozegramy dwa sparingi. O godzinie 12.00 zagramy z LZS Piotrówka, a następnie o godz. 18.00 zmierzymy się z SFC Opava. W meczach kontrolnych wystąpi zarówno pierwsza drużyna jak i Piast Gliwice II.
Jak Hiszpanie radzą sobie z językiem polskim.
W Gliwicach gra kilku piłkarzy z Półwyspu Iberyjskiego, Marcin Brosz odniósł się do posługiwania się polską mową – od 3 lat wdrażamy procedurę nauki języka polskiego dla hiszpańskich piłkarzy. Zarówno Ruben Jurado jak i Carles Marc nieźle mówią po Polsku, nie tylko w sportowym żargonie, ale też świetnie radzą sobie w życiu codziennym. Szczególnie na pochwałę zasługuje Carles Marc , który w ciągu 6 miesięcy zrobił bardzo duży postęp.
Biuro Prasowe
GKS "Piast" Gliwice SA