Bronić się nie potrafią, ale Piast ma atut - strzela, aż miło
Trudno ukryć fakt, że dzisiaj przy Okrzei zmierzą się jedne z najsłabszych formacji denensywnych w lidze. Z tym że Podbeskidzie po prostu gra słabo, a w Piaście konsekwencją wielu straconych goli jest ofensywny styl gry.
Liczby nie kłamią
18 - Piast
21 - Podbeskidzie
21 - GKS Bełchatów
Tak prezentuje się liczba straconych goli w tym sezonie przez wspomniane ekipy. Wciąż przewagę, tą pozytywną, nad resztą stawki mają gliwiczanie, ale miejsce w niechlubnej trójce zagrzewają. Na szczęście dla "Niebiesko-czerwonych", tracone bramki są wynikiem bardzo ofensywnej gry. Piast po prostu niejednokrotnie w tym sezonie zapomniał, żeby się bronić, rzucając swoje siły do ataku. I to też widać w liczbach.
Ilość strzelonych goli w tym sezonie:
16 - Piast
12 - Podbeskidzie
6 - GKS Bełchatów
Zachowaj w zdrowiu Chmiela i Demjana
Gdyby nie Damian Chmiel i Robert Demjan, sytuacja "Górali" byłaby fatalna. Ten duet w sumie dla Podbeskidzia zdobył w bieżących rozgrywkach sześć goli, co stanowi... połowę zdobytych trafień w sumie.
W Gliwicach jest znacznie lepiej. Najlepszym strzelcem z pięcioma trafieniami jest Wojciech Kędziora. Trzykrotnie piłkę do siatki rywala skierował Ruben Jurado i Tomasz Podgórski. Fernando Cuerda, Matej Ižvolt, Damian Zbozień i Mariusz Zganiacz zanotowali po jednym golu.
Groźni na wyjazdach?
Patrząc na gołe statystyki, Podbeskidzie jest zdecydowanie groźniejsze w meczach wyjazdowych. Sęk w tym, że w obecnym sezonie ligowym z delegacji wrócili z trzema punktami... W wyjazdowym spotkaniu w Lubinie "Góralom" udało się pokonać Zagłębie 2-1. Bohaterami wtedy zostali Chmiel i Liran Cohen.
Z kolei gliwiczanie dwa razy wygrali, a trzykrotnie przegrali ligową batalię przy Okrzei. Dziś pewnie będą dążyć do wyrównania stanu rzeczy.
Piast Gliwice - Podbeskidzie Bielsko-Biała
sobota, 13:30
Sędziuje Tomasz Garbowski.
DawJen