Barisić: Jesteśmy dumni z tego, czego dokonaliśmy

21
gru
Josip Barisić nie ukrywał szczęścia po zwycięstwie nad Lechem Poznań. - To niesamowite uczucie kończyć rok na pierwszej pozycji. Jesteśmy dumni z tego, czego dokonaliśmy. Mam nadzieję, że będziemy kontynuować naszą dobrą grę po przerwie świątecznej - podsumował minioną część sezonu chorwacki napastnik.
 
Josip Barisić, strzelec drugiego gola w meczu z Lechem przyznał, że jest dumny z drużyny. - Do spotkania z Mistrzem Polski przystępowaliśmy osłabieni brakiem kilku zawodników. To nie była łatwa sytuacja, ale poradziliśmy sobie. Do składu weszli zawodnicy z ławki i to nie pogorszyło naszej jakości gry. Wszyscy stanowią o sile tej drużyny - podkreślał napastnik.
 
- Graliśmy dobrze od początku sezonu, tak też zaprezentowaliśmy się w meczu z Lechem. Do każdego spotkania podchodzimy w pełni zmobilizowani i walczymy o trzy punkty. Tak było także w niedzielę. Ten wynik jest zasługą całej drużyny - opowiadał Barisić, który tuż po przerwie strzelił gola na 2-0. 
 
- Zdobycie bramki jest dla mnie bardzo ważne. Zamknąłem dobrą drużynową akcję schodząc na dalszy słupek. Zawsze staram się przyjąć dobrą pozycję i liczę na to, że piłka mnie znajdzie. Otrzymałem świetne podanie i pozostało mi tylko skierować piłkę do siatki - uśmiechał się „Bari”.
 
 Gol w meczu z Lechem był dla Chorwata szóstym w obecnym sezonie Ekstraklasy. Napastnik podkreśla jednak, że nie liczy się kto strzela gole, ale ostateczny rezultat w postaci zwycięstwa. Wygrana z Lechem była dla Niebiesko-czerwonych 14. w sezonie. 
 
- To niesamowite uczucie kończyć ten rok na pierwszej pozycji. Jest to coś niezwykłego. Bardzo ważny rezultat dla drużyny, trenera, klubu i całego miasta. Jesteśmy bardzo dumni z tego, czego dokonaliśmy. Mam nadzieję, że będziemy kontynuować naszą dobrą grę po przerwie świątecznej, a kibice będą nas wspierać równie mocno jak w pierwszej części sezonu - przyznał piłkarz. - Ale teraz czas, aby trochę „naładować akumulatory”. Spędzę święta z rodziną i bliskimi i trochę odpocznę od futbolu - dodał na koniec Barisić.

Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.