Analiza przeciwnika: Jagiellonia Białystok

05
lis

W sobotni wieczór, prawie rok po ostatniej podróży do Białegostoku, Niebiesko-Czerwoni ponownie staną do boju na Stadionie Miejskim przy ulicy Słonecznej. Przed nimi bardzo ciężkie spotkanie - podopieczni Michała Probierza nie bez powodu zajmują obecnie pozycję wicelidera. Swoją formę udowodnili przed tygodniem zwyciężając na wyjeździe z Cracovią. W meczu z Piastem na pewno będą chcieli pójść za ciosem. Na kogo postawi Michał Probierz?
 
Bramka: Wydawało się, że po letnim okienku transferowym najmocniej osłabioną pozycją jest właśnie bramka. Z Białegostoku wyprowadził się zarówno Bartłomiej Drągowski jak i Krzysztof Baran. Życie nie lubi jednak pustki - w stolicy Podlasia szybko pojawili się dwaj nowi zawodnicy - Marijan Kelemen oraz Damian Węglarz.  Bezsprzecznym numerem jeden jest 36-letni Słowak. Przemawia za nim boiskowa postawa oraz statystyki - w 13 meczach wpuścił zaledwie 10 goli.
 
Obrona: Michał Probierz nie należy do szkoleniowców, którzy często dokonują roszad w pierwszej jedenastce. W ostatnich meczach praktycznie do boju puszczał tę samą czwórkę defensorów. Jedyną zmianą jaką dokonuje pomiędzy kolejnymi starciami jest tasowanie Łukasza Burligi z Rafałem Grzybem. Częściej od początku grywa były Wiślak, lecz i ten drugi nie raz zaczynał spotkanie w wyjściowym składzie. Pozostała trójka obrońców praktycznie nie do ruszenia. Ivan Runje, Guti oraz Piotr Tomasik - ciężko wyobrazić sobie Jagiellonię bez tych zawodników. Im dłużej grają obok siebie, coraz lepiej się rozumieją. W starciu z Cracovią praktycznie nie do przejścia. Na ławce można spodziewać się natomiast Marka Wasiluka czy Dawida Szymonowicza.
 
Pomoc: W meczu z Piastem oczy kibiców reprezentacji Polski zwrócone będą z pewnością ku Jackowi Góralskiemu. Zawodnik Jagiellonii przed kilkoma dniami otrzymał swoje pierwsze powołanie do Adama Nawałki. To tylko dodatkowo go zmotywuje, aby na murawie pokazać się z jak najlepszej strony. Podobnie będzie z Damianem Szymańskim, który również w najbliższym czasie uda się na swoje pierwsze zgrupowanie w reprezentacji. Umiejętności 21-latka zostały dostrzeżone przez selekcjonera kadry U-21 Marcina Dornę, który zdecydował się zaprosić go na obóz oraz sparing z Niemcami. Młody zawodnik jak dotąd wchodził głównie z ławki rezerwowych. Czy powołanie sprawi, że tym razem wyjdzie od pierwszej minuty?

Swojego miejsca nie odda mu raczej Taras Romanchuk. Ukrainiec wysoko oceniany w kolejnych spotkaniach może być praktycznie pewny placu. Podobnie jak błyszcząca gwiazda Jagiellonii - Konstantin Vassiljev, czyli zawodnik odpowiedzialny za tak wysokie miejsce w tabeli. Kreator gry w środku pola, autor większości natarć. Konkurencja na linii pomocy więc niezwykle wysoka. Zwłaszcza, że na swoją szansę czekają także dwaj inni ofensywni gracze: Karol Świderski i Karol Mackiewicz, którzy w tym sezonie już nie raz zachwycali wysoka forma. Do tego Dmitro Chomczenowskij czy Przemysław Mystkowski. Naprawdę bardzo ciężko stwierdzić, kto ostatecznie dostanie szansę przeciwko Niebiesko-Czerwonym.
 
W wyjściowym składzie możemy zobaczyć dwóch reprezentantów swoich krajów: Fedora Cernycha walczącego w barwach Litwy oraz Przemysława Frankowskiego, etatowego kadrowicza Marcina Dorny. Przed tygodniem obaj wpisali się na listę strzelców. Czy powtórzą ten wyczyn i tym razem? W szerokim składzie bialostoczan są jeszcze Patryk Klimala oraz Maciej Górski. Czy któryś z nich złapie się do meczowej osiemnastki?
 
Biuro Prasowe
GKS Piast SA